Mieszkowski apeluje o zmianę kodeksu karnego

Zniesienie zapisu dotyczącego obrazy uczuć religijnych oraz dotyczącego zniesławienia to najnowsza inicjatywa ustawodawcza posła Krzysztofa Mieszkowskiego.

Czytaj dalej

Mieszkowski apeluje o zmianę kodeksu karnego

Zniesienie zapisu dotyczącego obrazy uczuć religijnych oraz dotyczącego zniesławienia to najnowsza inicjatywa ustawodawcza posła Krzysztofa Mieszkowskiego. Projekt ustawy likwidujący odpowiednio art. 196 i art. 212-215 Kodeksu Karnego, parlamentarzysta przedstawił kolegium Klubu Parlamentarnego Kolacji Obywatelskiej.

Art. 196. kk to relikt państwa wyznaniowego

Poseł Krzysztof Mieszkowski postuluje o usunięcie art. 196 Kodeksu Karnego, a w konsekwencji także zniesienie kar za obrazę uczuć religijnych.

– Wspomniany zapis to relikt państwa wyznaniowego, które przez lata budowane było przez środowiska rządzące Polską, począwszy od tzw. kompromisu aborcyjnego – tłumaczy Krzysztof Mieszkowski – i dodaje – Artykuł 196 już dawno powinien być usunięty z Kodeksu Karnego.

W uzasadnieniu projektu czytamy, że jego głównym celem jest realizacja art. 54. i 73. Konstytucji RP, czyli zapewnienie wolności wyrażania poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji, a także zapewnienie wolności twórczości artystycznej i wolności korzystania z dóbr kultury.

Odpowiedź na zastraszanie obywateli RP

Jak podkreśla wrocławski parlamentarzysta, projekt przygotowanej ustawy to także odpowiedź na nagminne wykorzystywanie obecnych zapisów artykułu 196 kk. do zastraszania obywateli Rzeczypospolitej, którzy wyrażają poglądy kontrowersyjne dla osób wierzących. Przykładem takich praktyk jest historia aktywistki Elżbiety Podleśnej, która nalepiała w Płocku naklejki z wizerunkiem Matki Boskiej w tęczowej aureoli.

Krzysztof  Mieszkowski: Kobieta została zatrzymana przez policję w swoim mieszkaniu w Warszawie, a następnie przetransportowana do Komendy Miejskiej Policji w Płocku, gdzie podjęto decyzję o objęciu jej 48-godzinnym aresztem. W Lipcu 2019 roku sąd rejonowy w Płocku uznał zatrzymanie za bezzasadne i pozwolił jej ubiegać się o odszkodowanie.

Wyrokiem uniewinniającym zakończył się także proces artystki Doroty Nieznalskiej, który dotyczył instalacji „Pasja”.

– Dzieło sztuki, na które składał się metalowy krzyż typu greckiego, niemający w przeciwieństwie do krzyża łacińskiego żadnego związku z symboliką chrześcijańską, a także zdjęcie męskich genitaliów oraz wyświetlany projektorem film przedstawiający mężczyznę ćwiczącego na siłowni, sprowadziło na artystkę siedmioletni proces sądowy – tłumaczy Mieszkowski.

Wrocławski parlamentarzysta podkreśla, że sądowa batalia Doroty Nieznalskiej to doskonały przykład cenzury ekspresji artystycznej i jak twierdzi ta głośna sprawa mogła się przyczynić do zastraszenia artystów, a w konsekwencji do ich rezygnacji z przedstawienia sztuki budzącej choćby skojarzenia z symboliką religijną, a mogącej wzbudzić kontrowersję.

W obronie wolności słowa

Likwidację artykułów 212-215 Kodeksu Karnego postulowały liczne organizacje, w tym Helsińska Fundacja Praw Człowieka, Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich czy Izba Wydawców Prasy. W przygotowanym projekcie ustawy o usunięcie zapisu dotyczącego pomówienia ściganego z urzędu postuluje dziś także poseł Mieszkowski.

– Obowiązywanie art. 212-215 Kodeksu Karnego niesie za sobą wiele negatywnych konsekwencji dotyczących wolności słowa i porządku życia społecznego w Polsce, zniechęcając dziennikarzy, organizacje pozarządowe i obywateli do dociekania prawdy i wyrażania opinii – tłumaczy parlamentarzysta.

Zdaniem Mieszkowskiego do ścigania naruszeń przedmiotowych przepisów zastosowanie mają właściwe przepisy Kodeksu Cywilnego, które ponadto gwarantują równe prawa i godność obu stronom sporu, czego nie zapewnia postępowanie na podstawie Kodeksu Karnego.